Recenzje - Kino

Dla Piotra Matwiejczyka miał to być film, który będzie przepustką do jego dalszej kariery. Czy będzie?

Ludzie oglądający ten film zachowują się dziwnie. Żartują, bawią się, a po usłyszeniu: „Proszę o ciszę", wybuchają szyderczym śmiechem.

Opowiedzieć chaos można tylko na spokojnie, w sposób poukładany. Chaos opisany chaotycznie daje bełkot, którego Xawery Żuławski nam nie poskąpił.

Zapowiadany jako ostra satyra polityczna i frontalny atak na Silvio Berlusconiego film Nanniego Morettiego, rozczarowuje. Mało w nim polityki i dobrego kina.

6.festiwal ENH rozpoczął “Volver” Pedro Almodovara. Zauroczony kobiecością Hiszpan pokazał, że tak naprawdę nie interesuje go jej elegancka, wymuskana strona.

Pierwszy raz spotkali się na zawodach sportowych w Vy¹kovie. Standa pchał kulą Olinka biegła sprinta. To była miłość od pierwszego wejrzenia.

Amerykanie jakiś czas temu odkryli, że zaskakująco duża liczba mężczyzn, którzy skończyli trzydziestkę, nadal mieszka u swoich rodziców.

"Requiem dla snu" to film wzbudzający ogrom emocji. Od obrzydzenia po zachwyt. Jeśli zdecydujecie się go obejrzeć, wasze spojrzenie na życie może się zmienić. To jeden z tych filmów, które głęboko zapadają w pamięć.

Po obejrzeniu Takeshis' odpowiedź na pytanie, dlaczego tak rzadko mamy okazję oglądać na ekranach polskich kin filmy japońskie, nasuwa się sama, ale absolutnie nie należy się nią sugerować - nie wszystkie japońskie filmy są takie słabe.

Po ruchomych schodach zjeżdża do pustego metra pijana kobieta. Wyczekuje na krawędzi peronu. Nagle na kilka sekund gasną światła. W tym momencie nadjeżdża pociąg. Kobieta znika. Pozostaje but...