Zdecydowanie dobry koncert Masali!
2009-03-24 13:33:26 | OpoleSześcioosobowy skład muzyków, słynących z zamiłowania do improwizacji na scenie (zarówno słownej jak i muzycznej) i tym razem dał popis mistrzowskiej zabawy słowem i dźwiękiem. Prócz tych utworów, które artyści zręcznie na poczekaniu stworzyli, zaprezentowali parę kawałków z płyt studyjnych m.in. „Nowy Tarnobrzeg”, „Hasali na Sali Masali”, „Każdego dnia”, „Cały ten świat”, „Rewolucja w nas” czy „Czego chcieć więcej?”
Dzięki instrumentom przywiezionym zewsząd świata, na których określenie nawet słów w języku polskim nie ma, i zasiadających przy płytach DJ Spoxie i Praczasie soundsystemowo-reggaeowe brzmienie Masali stało się jeszcze bardziej wyraziste niż na płytach. Dochodzący do tego charyzmatyczny wokal Dużego Pe, wielkie uśmiechy na twarzach chłopaków i poczucie humoru w tym co robią dopełniły całości i sprawiły, że nie sposób było wyjść z koncertu niezadowolonym.
Zgromadzeni pod sceną fani wydawali się bawić bardzo dobrze, skacząc przy barierkach i bujając się do rytmicznych brzmień udowadniali, że można się świetnie bawić na koncercie nie znając zespołu, bo warto zauważyć, że zaledwie kilka jednostek wybijało się z tłumu i pretendowało do miana prawdziwego fana szczycąc się znajomością tekstów. Ponadto zważywszy na to, że wychodząc z MOK-u wszyscy mieli uśmiechnięte twarze można domniemywać o udanym koncercie.
Ogólnie więc rzecz biorąc i rozpatrując każdy aspekt z osobna, Masala zagrała dla nas zdecydowanie dobry koncert. Każdy kto ma szansę wybrać się na imprezę serwowaną przez chłopaków – niech skorzysta, bo warto!
Anna Kensoń
anna.kenson@dlastudenta.pl